Trasa bardzo łatwa, aż za łatwa - trzeba się pogodzić z dużą ilością człapania.

Trasa prowadzi po prostu drogą, więc jest dość wąska, ale pięknie wije się w lesie - szczególnie po opadach śniegu jest tu wręcz bajkowo.

Niestety, po pierwszych kilkuset metrach zaczyna się bardzo długie wypłaszczenie. Nie da rady, nawet rozpędzając się od samej góry, pokonać go inercją. (I raczej odradzam takie rozpędzanie się, trasa jest wąska i kręta i łatwo można w kogoś wjechać.)

Po przebyciu jakiś 200 m płaskości znów zaczyna się lekkie nachylenie i można jechać. Oficjalne materiały ośrodka pokazują, że trasa przejeżdża przy dolnej stacji wyciągu  39 Nube d'Argento  i trasy  76 Nube d'Argento , tymczasem nasza trasa krzyżuje się z  76 Nube d'Argento  około 100 m powyżej jej końca. Zdecydowanie polecam skręcenie w tym miejscu w prawo na trasę  76 Nube d'Argento  do wyciągu  39 Nube d'Argento .

Dalsza jazda prosto oznacza kolejne kilkaset metrów człapania - znów jest zupełnie poziomo. Na koniec trafiamy na parking pod dolnymi stacjami wyciągów  45 Grosté 1  i  32 Fortini .